7.2.13

Mój świat - Jej świat, Jej świat - Mój świat

     Prowadzę samochód. Z tyłu siedzi Zo. Z podporządkowanej wyjeżdża samochód więc gwałtownie hamuję i wrzeszczę: co za baran. I słyszę pytanie mojej córki: mamo, a to nie człowiek prowadził ten samochód?

      Mój stosunek do ludzi i świata ma wpływ na obraz ludzi i świata jaki ma Zo. Nie chcę, by w Jej świecie barany i inne zwierzęta siedziały na kierownicą. Chcę, by zostało tak jak jest. By patrząc na człowieka widziała tylko (lub aż) człowieka. Chcę, by go szanowała. Brała pod uwagę. Chcę, żeby nie tylko jasno określały własne granice, ale także uznawała granice innych. Chcę... i wiem, że to za mało. Nie wystarczy "chcieć", choć to pierwszy krok. Niektórzy mówią nawet, że milowy.  
    Porozumienie bez Przemocy jest czymś więcej niż stylem komunikacji. To przede wszystkim sposób odbierania i postrzegania siebie, innych i świata. Sposób myślenia. Istotę PbP obok rozpoznawania i nazywania uczuć i potrzeb stanowi wzajemny szacunek. Spojrzenie na siebie i na drugiego z szacunkiem odpiera agresja na rzecz współdziałania. 
      Lubię słuchać opowieści Zo. I nie ma znaczenia o czym one są. Kiedy moja córka opowiada o przedszkolu, wycieczce, wizycie u dentysty, o swoich koleżankach i kolegach, to jej słowa przepełnione są szacunkiem. Nawet gdy mówi o tym, co trudne to zwykle mówi:  
  • nie lubię, gdy... 
  • przestraszyłam się, bo nie chcę żeby...
  • chciałabym inaczej rozwiązać ten kłopot 
  • powiem, że nie chcę żeby tak mówił
  • wiesz, ja chciałabym żeby N. miała koleżankę, tak jak ja mam
  • martwię się, że...
  • powiedz mi, co mam zrobić, gdy...
      W Jej świecie bardzo rzadko żyją takie określenia jak: głupi, beznadziejne, muszę Cię uderzyć, wynoś się stąd, brzydki... A jeśli już się pojawiają, to pyta mnie co z tym zrobić lub informuje, że ona tak wcale nie myśli.


25 komentarzy:

  1. mądra mama = mądre dziecko, próbuję Cię naśladować

    OdpowiedzUsuń
  2. Podziwiam. Mam nadzieje że nam też się uda.

    OdpowiedzUsuń
  3. Anonimowy8/2/13

    Ja nie wiem co ja taka ślepa jestem? Moje dzieci przecież też żyją w podobnym świecie jak twoja córka ale muszę o obcym dziecku przeczytać, żeby to u swoich zobaczyć. No słowo, ślepa jestem :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Anonimowy8/2/13

    Tłumaczę mojej żonie, że jak będzie nadawać przy dzieciach na teściową to nic z tego dobrego nie będzie.Może teraz do niej dotrze

    OdpowiedzUsuń
  5. Regularnie zaglądam na Twój blog i czerpię z Twojej życiowej mądrości ile potrafię. Ostatnio sięgnęłam po pierwszą książkę dotyczącą NVC, zainspirowana Twoimi przemyśleniami: http://szafazksiazkami.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  6. Anonimowy16/2/13

    Przejrzałam się w tym poście jak w krzywym zwierciadle. Ale po chwili stwierdziłam, że zwierciadło jest proste a moja rzeczywistość krzywa. Podczas jazdy samochodem przeklinam wszystko i wszystkich i kiedyś moja córka zadała mi podobne pytanie. Czy to nie człowiek prowadzi samochód? Uświadomiło mi to, że "powinnam" bardziej uważać na słowa ale nie zastanowiłam się dlaczego? Po pewnym czasie w trakcie kolejnego nerwowego pośpiechu żeby gdzieś zdążyć w trakcie jazdy samochodem moja córka powiedziała : "czemu ten kretyn tak wolno jedzie"! Czasem wygłasza niepochlebne, krytykujące opinie o czymś lub o kimś i patrzy na moją reakcję. Faktycznie mój świat to jej świat....

    I taki świat poznała i takiego ją nauczyłam? Przeanalizowałam to. Spotkałam się ze swoimi potrzebami. Niezaspokojonymi oczywiście. Potrzeba porannego spokoju i czasu na wejście w dzienny rytm, bo trudno zasypiam, ciężko się budzę, wieczorem jestem kreatywna pomysłowa a rano potrzebuję około 2 godzin żeby zacząć funkcjonować w kontakcie ze sobą i otoczeniem, potrzeba uznania, że jestem punktualna i poczucie winny gdy nie potrafię sprostać takiemu wizerunkowi, potrzeba bycia w zgodzie ze sobą podkopywana przez niespełnianie swoich własnych oczekiwań wobec siebie i uczucia towarzyszące konieczności usprawiedliwiania się prowadzące wprost to obwiniania innych (systemu, który funkcjonuje od 8-mej rano, użytkowników drogi, sąsiadów przywołujących windę w tym samym momencie, gdy ja się spieszę, dyrekcji szkoły, że nie przystosowałam ilości miejsc parkingowych przed szkołą, dziecka, że za wolno się zbiera, żelazka, z którego wylało się za dużo wody i spowodowało konieczność wybrania nowego ubrania, dziecka, które teraz marudzi, że "musi" wybrać inne, dziecka, które wybrało w sklepie nowe płatki śniadaniowe, których chciało spróbować a teraz marudzi, że mu nie smakują, dziecka, które wraca się z progu bo zapomniało siusiu, męża, który wyszedł nie upewniając się, że wstałyśmy i ....... mogłabym tak jeszcze długo. I gdzieś tu się jeszcze kołaczą potrzeby dziecka, które ma mamę tak krótko w ciągu dnia, że chce być z nią jak najdłużej rano, męża, który chce wyjść spokojnie bez biegającej i krzyczącej frustratki by zebrać myśli i przygotować się do pracy. Sama świadomość tych potrzeb sprawiła, że zaczęłam zasypiać wieczorem spokojnie bez strachu, że nie usłyszę budzika, ta świadomość sprawiła, że budzę się przed budzikiem, że rozbudzam się w samotności zanim z uśmiechem i spokojem budzę córkę, że szykujemy się bez pośpiechu, że wyjeżdżamy na tyle wcześnie zanim sąsiedzi zaczną przywoływać windę na wszystkich piętrach, że jedziemy spokojnie odśnieżonym samochodem bez zamarzniętych i zaparowanych szyb, że uśmiechamy się do siebie i cieszymy porannym słońcem lub podziwiamy krajobraz, ustępujemy pierwszeństwa pieszym na pasach, wleczemy się z rozkoszą na uczącymi się kierowcami w samochodach z literką "L", bez problemu znajdujemy miejsce na parkingu przed szkołą, nie porzucamy samochodu byle jak stwarzając zagrożenie dla innych, wleczemy się po schodach i docieramy do szatni, w której córka się rozbiera i oczekuje pytania czy odprowadzić ją do klasy gdzie może mi pokazać jakąś wczorajszą pracę, która trafiła do klasowej galerii. Mogę przywitać się z nauczycielką i wyrazić jej uznanie dla pomysłu, o którym wczoraj opowiadała mi córka. Mogę uściskać córkę i życzyć jej miłego dnia. Porozmawiać z innym rodzicem i spokojnie wyjść i dojechać do pracy. Gdzie też ze wszystkimi mogę się przywitać z radością w sercu i zadowoleniem.....

    A gdy nawet zdarza mi się nie wstać o takiej porze o jakiej chciałabym, żeby zaspokoić swoje i innych potrzeby, wzruszam ramionami i skupiam na tych, które są dla mnie i innych najważniejsze. I ani razu się odtąd nie spieszyłam uznając moje, męża i dziecka za ważniejsze od potrzeb twórców "odósmorannnego" systemu ;)

    Pozdr J.

    OdpowiedzUsuń
  7. Anonimowy22/2/13

    Ten komentarz został usunięty przez administratora bloga.

    OdpowiedzUsuń
  8. Anonimowy22/2/13

    Ten komentarz został usunięty przez administratora bloga.

    OdpowiedzUsuń
  9. Anonimowy22/2/13

    Ten komentarz został usunięty przez administratora bloga.

    OdpowiedzUsuń
  10. Anonimowy22/2/13

    Ten komentarz został usunięty przez administratora bloga.

    OdpowiedzUsuń
  11. Anonimowy22/2/13

    Ten komentarz został usunięty przez administratora bloga.

    OdpowiedzUsuń
  12. Anonimowy22/2/13

    Ten komentarz został usunięty przez administratora bloga.

    OdpowiedzUsuń
  13. Anonimowy22/2/13

    Ten komentarz został usunięty przez administratora bloga.

    OdpowiedzUsuń
  14. Anonimowy22/2/13

    Ten komentarz został usunięty przez administratora bloga.

    OdpowiedzUsuń
  15. Anonimowy22/2/13

    Ten komentarz został usunięty przez administratora bloga.

    OdpowiedzUsuń
  16. Anonimowy22/2/13

    Ten komentarz został usunięty przez administratora bloga.

    OdpowiedzUsuń
  17. Anonimowy22/2/13

    Ten komentarz został usunięty przez administratora bloga.

    OdpowiedzUsuń
  18. Anonimowy14/3/13

    With hаvin sо much cοntent ԁo
    you ever run into any problems of plagοrism oг copyright viοlation?
    Мy site hаs a lot of unique content
    I've either written myself or outsourced but it appears a lot of it is popping it up all over the internet without my agreement. Do you know any ways to help protect against content from being stolen? I'ԁ certainly аpprеcіatе іt.


    Here is my weblog CREATE A WEBSITE

    OdpowiedzUsuń
  19. Anonimowy14/3/13

    Мy devеloper is trying to рersuade me tо movе to .
    nеt from PHP. I havе alωays disliked the idea becausе of the
    expenses. But he's tryiong none the less. I've been using WordPress on variouѕ websiteѕ fοr about
    а year anԁ am nеrvous аbout switching to another platfoгm.
    I have heard ѵeгy good things abοut blogengine.
    nеt. Is there a way I сan trаnsfer all my woгdpress pοsts into іt?
    Any kind of hеlp would be гeallу aρpreciated!


    Feеl free to surf to my blog - http://www.targanewfoundland.com/phpbb2/profile.php?mode=viewprofile&u=25819&sid=7884226d336ffed3238c6bdd016d50dc

    OdpowiedzUsuń
  20. Anonimowy4/4/13

    Ηаving геad this I bеlieved
    it was reаlly enlіghtening. I apρreсiate yοu finding the time and energy to рut this informatіon tоgеthеr.
    I once again fіnd myѕelf spending а
    lot οf tіme both гeаding anԁ ρosting comments.
    But sο ωhаt, іt was still woгthwhile!


    Feel fгee tο ѕurf to my blog :: Website maken

    OdpowiedzUsuń
  21. Anonimowy5/4/13

    Generally I do not lеarn post οn blоgs,
    howeѵer I would liκe to ѕay that this write-up verу pгessured me to cheсk out and dо so!

    Your wrіting taste has been amazed me. Thanks, νery nіce ρost.



    Viѕіt my web blοg :: how to create a website using wordpress

    OdpowiedzUsuń
  22. Anonimowy9/4/13

    Hi thеre! Would уou minԁ іf I shагe your blog wіth my facebοok group?

    There's a lot of folks that I think would really appreciate your content. Please let me know. Thank you

    Also visit my web site: come si crea un sito personale

    OdpowiedzUsuń
  23. Anonimowy9/4/13

    Generаllу I don't read article on blogs, however I wish to say that this write-up very forced me to try and do it! Your writing taste has been amazed me. Thank you, quite nice article.

    my weblog: creare un sito web gratis

    OdpowiedzUsuń
  24. Anonimowy10/4/13

    Ηi Dear, are you in fact viѕіting this web page on a
    regulaг basis, if so after that you will definitely take pleaѕant know-hоw.


    Feel freе to surf to my site créAtion site internet

    OdpowiedzUsuń

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.